To pytanie zadałem sam sobie, ale także często słyszałem je od znajomych. I nie trudno było znaleźć mi właściwą odpowiedź. Warto próbować zmieniać świat na lepsze. Oczywiście najlepiej zacząć od tego świata wokół nas – społeczności lokalnej, gminy, regionu, kraju. Warto się angażować społecznie na rzecz swojej społeczności, by nigdy nie móc sobie zarzucić, że nie zrobiło się nic, by żyło się nam wszystkim lepiej. Działanie to mój żywioł. Zawsze chętnie poświęcałem swój czas, siły i umiejętności w pracy społecznej. Uważam, że jest to jeden z głównych wyznaczników wartości człowieka – tyle jesteś wart ile możesz dać z siebie dla innych.
„Całe nasze życie to działanie i pasja.
Unikając zaangażowania w działania i pasje naszych czasów, ryzykujemy,
że w ogóle nie zaznamy życia.”
Nie bez znaczenia są moje korzenie. Moja rodzina od setek lat zrośnięta jest ze Śląskiem. Moi przodkowie tutaj żyli i pracowali. Chciałbym by również mój syn właśnie tutaj znalazł swoje miejsce. By dobre prawo, tworzone właśnie w Sejmie, dawało jemu oraz wszystkim mieszkańcom naszego regionu, możliwości do godnego i bezpiecznego życia
i pracy na Śląsku Opolskim. By prawo tworzone w Sejmie było przyjazne obywatelom naszego regionie, ważne jest by region był reprezentowany w parlamencie przez osoby kompetentne, aktywne, działające z pasją i rozumiejące wyjątkowość tej ziemi. Rozumiejące jej mieszkańców i ich potrzeby. Takie osoby grupuje lista kandydatów Mniejszości Niemieckiej do parlamentu, na której mam zaszczyt się również znajdować.
9 października decydujemy nie tylko o losach kraju, decydujemy również o losach regionu – nie zmarnujmy tej szansy i głosujmy na Mniejszość Niemiecką – ludzi z Tej ziemi.
Tomasz Hubert Kandziora – kandydat do Sejmu – KWW Mniejszość Niemiecka, lista nr 11, pozycja 15